Jest mi ogromnie miło, że jakoś trafiłeś na Leona. Jestem studentką kognitywistyki, pasjonatką książek i cappuccino. Może masz ochotę pozwiedzać Leona? Śmiało! Zapraszam! Z racji tego, że lubię zwiedzać blogosferę, proszę Cię o zostawienie linku do Twego zakątka internetu, o ile takowy posiadasz, w komentarzu :)

22 książkowe fakty o mnie

Z jakiś mniej lub bardziej zrozumiałych dla mnie powodów, pisząc ten post w tytule było 23 fakty, ale ja nie kończę dzisiaj 23. lat! Tylko 22! To pewnie wynika z tego, że nie potrafię przeżyć, że jestem już tak dawno po osiemnastce, więc dodaję sobie jeszcze jeden rok, tak na zaś... 

1. Jak zaczęła się moją przygoda z czytaniem? To dobre pytanie, na które podobno odpowiedź zna moja mama, twierdzi ona, że moja miłość zaczęła się od bajek na dobranoc, a potem Harry'ego Pottera... Kto to wie, ja pamiętam fascynację w podstawówce Władcą pierścieni! Myślę, że to mało ważne, gdzie był mój początek skoro jestem tutaj, skoro dla Was tworzę ten post.

2. Powieść, na którą najbardziej czekałam, był trzeci tom cyklu o Niecnych dżentelmenach, czyli Republika złodziei Scotta Lyncha, jednak ta pozycja odrobinę mnie rozczarowała, pewnie przez to, że jej data premiery była przekładana rok po roku od końca 2009 roku, a ja napompowałam balonik oczekiwań wobec niej. 

3.Nie mam problemu z czytaniem kilku powieści jednocześnie, ale rzadko to robię jeśli są one w wersji papierowej, jeśli jednak są na czytniku, to potrafię skakać między poszczególnymi. 

4. Mało obchodzi mnie czy książka jest papierowa czy nie, jeśli jednak ma piękną okładkę, a wiem, że autor mnie nie zawiedzie, kupuję wersję tradycyjną. 

5. Kiedy w książce zaczyna się roić od błędów wszelkiej maści od literówek po błędy ortograficzne i rzeczowe, mam ochotę rzucić książką o ścianę - rzadko zdarza mi się przymknąć oko na wszelkiej maści potknięcia. Nie lubię płacić za wadliwy towar. 

6. Lubię czytać artykuły na pubmedzie, chociaż niekiedy niewiele z nich rozumiem. 

7. Moim idolem, jeśli chodzi o książki naukowe, pozostaje Dawkins (Bóg urojony, Najwspanialsze widowisko świata. Świadectwa ewolucji, Samolubny gen), ale goni go Dennett (Natura umysłów

8. Książki historyczne, ale nie fabularyzowane, tyko oparte na sztywnych faktach, o, monografię - chętnie je czytam, ale często brakuje mi czasu, by je skończyć, bo są to zazwyczaj grube tomiska, które nie mam jak ze sobą zabierać. 

9. Lubię typowe fantasy, czyli takie standardowe high fantasy, jak we Władcy Pierścieni, akurat w tym temacie nawet przymykam oko na przewidywalność.

10. Patrzę na okładki, a czasem nimi się kieruję. Czy grzeszę? Wątpię. Moje pieniądze, a ja chcę mieć coś ładnego na półce. 

11. Najpiękniejsza książka na mojej półce? Nie potrafiłabym wybrać między starociami, a np. takim Lovecraftem Przyszła na Sarnath zagłada. 

12. Gdy chodziłam o drugiej klasy podstawówki w kajeciku prowadziłam fanfica o Agentce o stu twarzach :> 

13. W liceum byłam zafascynowana rosyjskimi pisarzami i dlatego wybrałam ten język jako drugi i uczyłam się go przez trzy trymestry, jednak cel przeczytania Czechowa, Bułhakowa czy Strugackich w oryginalne spalił na panewce. Nie będzie ze mnie rusycystki. 

14. Zazwyczaj nie stosuję zakładek - zapominam o nich, gubię je, wylatują mi z książki, więc czasem powieść sama otwiera mi się na momencie, gdzie skończyłam, a czasem... cóż, po prostu szukam miejsca, w którym ostatnio byłam. 

15. Mam w domu wiele nieodkrytych jeszcze książek, które gromadził mój tata, ale ja średnio rwę się do ich czytania, zdecydowana większość z nich jest starsza ode mnie o dobrych kilkanaście lat. 

16. Zawsze muszę mieć pod ręką coś do czytania - czy to magazyn, czy jakaś powieść, jednak rzadko czytam w komunikacji miejskiej, nie umiem się w niej jakoś czytelniczo odnaleźć. 

17. Potrafię czytać i słuchać muzyki, a czasem właśnie tak wolę, bo zagłuszam tym samym dźwięki z otoczenia. 

18. Zapisuję komu pożyczyłam jaką powieść, od kiedy trzy książki do mnie nie wróciły... 

19. Moja ulubiona ekranizacja? Nie będzie chyba zaskoczenia jak napiszę, że Władca Pierścieni w reżyserii Jacksona (nazwisko sprawdzić). 

20. Nie lubię cukierkowych historii, w których wszystko kończy się szczęśliwe albo ślubem, lubię, gdy zakończenia nie są banalne, a przebieg książkowych wydarzeń nie można określić, tylko zerkając na okładkę książki.  

21. Chciałam nazwać psa Wolland, ale moja mama się nie zgodziła. Za to mój chłopak ma kota wabiącego się Mefistofeles. 

22. Kocham czytać :D 
Ściskam, 
Niech Book będzie z Wami, 
Matylda