
Mogę się założyć, że Ward gonią terminy za każdym razem, gdy pisze swoje książki - moje drugie spotkanie z jej twórczością wypadło lepiej niż pierwsze, ale znowu miałam wrażenie, że pisarka pędziła z akcją na łeb na szyje byle skończyć. Zranieni 2 to książka zdecydowanie lepsza od swojej poprzedniczki - więcej się dzieje, Ward rozbudowuje...